środa, 13 lutego 2013

najlepsza inwestycja

Wczoraj doszłam do wniosku, że wydane ostatnio 231 zł było jedną z najlepszych inwestycji w moim życiu. Wreszcie znalazłam to czego szukałam od 3 lat (muszę nauczyć się lepiej szukać ;)) Wielu ludzi już wie, że to gdzie jesteśmy dzisiaj jest wynikiem tego o czym marzyliśmy i o czym myśleliśmy wczoraj. Zgadza się? Więc 3 lata temu wymyśliłam sobie, że chcę pracować przez Internet. Moi znajomi już trochę patrzą na mnie jak na marzycielkę bo nadal nie widzą efektów, nadal pracuję na etacie. Ja natomiast nauczyłam się cierpliwości, kiedyś ją miałam, później zgubiłam, teraz odnalazłam i już wiem że więcej nie wycofam się z drogi 2 metry przed celem. Widzieliście ten obrazek w necie? Słyszeliście opowieść o człowieku który kopał, aby dotrzeć do czegoś wyjątkowo cennego? Brakło mu cierpliwości i wycofał się... Wszystkie maszyny za bezcen odkupił od niego ktoś, kto przyszedł po nim kopać i za kilka metrów dotarł do celu. Liczyliście ile razy wycofaliście się być może metr przed metą? Marcin na Webinarze mówił o systematyczności, myślę że cierpliwość jest równie ważna, aby dojść do celu.
Miłego i owocnego dnia życzę :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz