Dzisiaj Walentynki - Święto Zakochanych, niektórzy mówią że zaimportowane, inni, że komercyjne. Faktycznie mamy swoją noc świętojańską od kwiatu paproci i |puszczania" wianków bądź ich wyławiania w zależności od płci. Myślę, że mimo wszystko sympatycznego świętowania nigdy dość. Walentynki nie są dniem wolnym od pracy, więc osoby prowadzące własną działalność i zatrudniające pracowników nie muszą narzekać że kolejne święto za które trzeba płacić ;) Skoro nikt nic nie traci to nic nie przeszkadza świętowanie. Ludzie, którzy znaleźli już swoją drugą połowę powinni pamiętać, że raz w roku to za mało, żeby utrzymać szczęśliwy związek. Zresztą odcieni miłości jest tyle, ilu ludzi na świecie i podobnie jak nie ma dwóch identycznych osób (na szczęście ludzie się od siebie różnią i to dobrze bo inaczej byłoby nudno) tak samo nie ma dwóch takich samych związków.
Przypomniał mi się dzisiaj film oglądany niedawno w Internecie o śmierci klinicznej. Ja to mam skojarzenia wyjątkowe ;) Ludzie którzy ją przeżyli zmieniają się. Po powrocie tu o wiele większe znaczenie ma dla nich miłość, związek, relacje z innymi ludźmi. Wiedzą, że to jest najważniejsze w życiu. Myślę że powinniśmy wyciągnąć z tego wnioski. Nie ma nic złego w zarabianiu pieniędzy, realizowaniu pasji, ale trzeba pamiętać że najważniejsze są relacje z innymi ludźmi. Właśnie dlatego szukam takiego sposobu zarabiania, dzięki któremu będę miała czas dla swoich dzieci,dla rodziny, a jednocześnie będą to takie pieniądze za które cała rodzina może godnie żyć. To wielka sztuka w dzisiejszych czasach. Niektórzy ludzie myślą, że to wręcz niemozliwe, ale ja już wiem, że nie maja racji.
Miłego wieczoru walentynkowego wszystkim czytającym :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz